Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o napady rabunkowe z użyciem niebezpiecznego narzędzia na placówki handlowe na terenie Ursusa.
Policjanci z Ochoty i Ursusa pracowali nad sprawą dotyczącą napadu na placówkę handlową na terenie Ursusa, do którego doszło pod koniec grudnia br. Z ustaleń śledczych wynika, że sprawca wszedł do lokalu, a następnie grożąc pokrzywdzonej przedmiotem przypominającym broń, zażądał wydania pieniędzy. Pracownica, w obawie o swoje życie, wydała gotówkę. Sprawca zabrał pieniądze i uciekł. Scenariusz kolejnych dwóch napadów na sklepy na terenie Ursusa, do których doszło w ostatnich dniach grudnia i na początku stycznia, był podobny.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu przypuszczali, że związek z napadami może mieć ta sama osoba. Razem z funkcjonariuszami z Ursusa kilka dni później ustalili tożsamość podejrzewanego mężczyzny. Łukaszowi G. tylko przez kilka dni udało się ukrywać przed policjantami. Kryminalni kilka dni temu zatrzymali mieszkańca Ursusa.
35-latek był już wcześniej karany i przebywał w zakładzie karnym. Mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzuty dokonania trzech rozbojów z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Wobec mężczyzny sąd zastosował areszt na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.